Dzień siódmy 12.08.2007
Dzisiejszy cel: Pielgrzymy i Słonecznik. Deszcz, mgła, ścieżki prowadzące zdawałoby sie do nikąd. Pielgrzymy do skupisko dość wysokich skałek.
Dochodzimy do Słonecznika, jest diabelnie zimno. Kiedyś właśnie tu prawdopodobnie składano ofiary, skalą ta także oznaczała południe - rodzaj zegara słonecznego. Wracamy zielonym szlakiem - fascynujący szlak, który prowadzi strumieniem.
.
Dochodzimy do Słonecznika, jest diabelnie zimno. Kiedyś właśnie tu prawdopodobnie składano ofiary, skalą ta także oznaczała południe - rodzaj zegara słonecznego. Wracamy zielonym szlakiem - fascynujący szlak, który prowadzi strumieniem.
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz